Nowe auta do wypożyczalni samochodów


20 grudnia 2016, 10:31

Konkurencja na krajowym rynku wypożyczalni samochodowych jest znakomita, ale nadal więc bardzo dobry biznes. Wypożyczalnia samochodów Olsztyn .
Mając tylko trzy auta, możemy zarobić ponad 10 tys. zł miesięcznie.

W Polsce działa kilka globalnych sieci wynajmu samochodów, kilkanaście ogólnopolskich dużych przedsiębiorstw typu rent a car oraz kilkadziesiąt małych firm tego gatunku, które mają od 10 do 30 pojazdów. Do ostatniego dochodzą małe, często jednoosobowe lub rodzinne spółki, prowadzące kampania małą lub okazjonalną. Nie cierpi statystyk, ile istnieje takich podmiotów. Określa się, że nawet kilka tysięcy. Pomimo to eksperci przekonują, że nadal istnieje zajęcie dla kolejnych graczy, a rynek jest mocno perspektywiczny.

Reklama


Znajdź klienta korporacyjnego
– Branża rent a car w Polsce w tych latach prowadzi się niezwykle dynamicznie. Od momentu wprowadzenia do Unii Europejskiej jest zainteresowanie tego gatunku usługami – przyznaje Krzysztof Brzyski, koordynator ds. rozwoju sieci w Global CFM.

Według niego więc efekt zarówno wzmożonego ruchu turystycznego, jak same coraz ogromniejszej miary innych firm uczestniczących w Polsce.

– Obcokrajowcy, przyzwyczajeni do przemieszczania się autem, szukają takich usług. Gra tym zachodnie firmy, lecz i i własne, określają się na wynajęcie aut dla pracowników. Co prawda duże przedsiębiorstwa wciąż chętniej leasingują pojazdy, jednak jeszcze częściej kwalifikują się na najem. Idziemy czyli w obrotu, w jakim poszedł Zachód. Tam 60 proc. samochodów w korporacjach jest pożyczonych, w Polsce – około 10 proc. – wyjaśnia przedstawiciel Global CFM.
Wypożyczalnie bardzo łatwo działają taką zgodę z długimi firmami i firmami. Gwarantuje im to trwały dopływ gotówki z najmu, natomiast ten rozgrywa się po prostszych cenach.

Bardziej ciepłe jest pożyczanie aut na umowy krótkoterminowe. Trudniej jednak zdobyć klienta. Najlepiej więc zachować proporcje: 70 proc. samochodów wynajętych markom w ramach kontraktu długoterminowego, 30 proc. – klientom Wypożyczalnia samochodów Olsztyn .
samym istniej na następnego sposobu zamówienia jednorazowe (przewóz prezesa firmy luksusowym autem z lotniska do biura lub hotelu, śluby itp.).

– Aby biznes był rentowny, powinniśmy stanowić co chwila trzy pojazdy. Z czasem niezbędne będzie poszerzenie floty, zaś toż kilkukrotnie – twierdzi Andrzej Pokojski z wypożyczalni AP.

Według niego doskonała liczba to 10–15 aut. Na wyjazd potrzeba minimum 200 tys. zł. Tyle zapłacimy za trzy nowe samochody różnych klas – z najniższej, przez średnią, do szerszej.

– Powinien pamiętać ofertę w dowolnym z obecnych elementów. Z okresem, kiedy szybko poznamy rynek oraz jego potrzeby, możemy ukierunkować się na przykład jedynie na jakość niższą – radzi Krzysztof Brzyski.

Używane bądź w leasingu
Jeżeli wymagali jednak mieć samochodem luksusowym należałoby skończyć się na co bynajmniej dwa razy większy wkład (w cenie ponad 400 tys. zł). Najlepiej to sięgnąć po kredyt lub wziąć leasing. Małe wypożyczalnie chętniej decydują się na zakup aut używanych. Według fachowców nie istnieje wówczas zawsze dobre posunięcie, ponieważ klienci oczekują pojazdów nowych, niezniszczonych. Warto poszukać modeli maksymalnie dwu-, trzyletnich. Na zakup trzech powinno wystarczyć ok. 100 tys. zł. Do ostatniego trzeba doliczyć wydatki związane z wyposażeniem biura, ubezpieczeniem, garażowaniem aut. W młodzieńczym roku będzie nas to kosztowało 30–80 tys. zł.

Jeżeli nie jesteśmy dość dużego pieniądza, możemy rozpocząć współpracę franczyzową. Wystarczy 10 tys. zł (pakiet startowy i materiały reklamowe). Taką propozycję jest m.in. Global CFM. Firma organizuje swoim partnerom uznane na targu logo, sprawdzone standardy prowadzenia takiej działalności, wsparcie reklamowe, usługa w zarządzaniu biznesu, i przede wszystkim bazę klientów i samochody. W budów Global działa 11 wypożyczalni.

– Jeśli podpiszemy zgodę z franczyzobiorcą, w pakiecie oferujemy mu trzy toyoty – yaris, auris i avensis. Za dwie ostatnie pobieramy czynsz miesięczny, za model yaris tylko opłatę odpowiadającą liczbie dni, w jakich była wypożyczona – wyjaśnia zasady Krzysztof Brzyski.

Do tego bada opłata jednorazowa 5 tys. zł za licencję oraz stałe opłaty miesięczne w wysokości 10 proc. zysków. Franczyzodawca pobiera oraz co miesiąc 1-proc. dochodów na tzw. fundusz marketingowy.

Wyniki w dwa lata
Najem aut to wyjątkowo dobry biznes.

– Stawki z reguły są tak kalkulowane Wypożyczalnia samochodów Olsztyn .
, by zarobek stanowił 30 proc. ceny najmu – wyjaśnia właściciel samej z warszawskich wypożyczalni.

Największe sieciowe firmy typu rent a car mogą zezwolić sobie nawet na zarobki rzędu 40 proc. Więcej zarobimy na długim samochodzie, nowszym, lepszej jakości, typu volkswagen passat czy toyota avensis, chwila na drobnym, kompaktowym. Najbardziej odpowiednie jest zawsze pożyczanie pojazdów luksusowych, w obecnym z kierowcą, np. do ślubów. Za wynajem bmw serii 7 możemy stanowić nawet na 300 zł zysku dziennie. Przy długookresowym najmie (stawka dobowa jest mniejsza) takiego samochodu możemy zawierać na 2–3 tys. zł. Dysponując autem klasy wyższej (np. saab 9), średniej (np. opel astra) lub mniejszej (np. skoda fabia) zarobimy odpowiednio około 100 zł, 65–95 zł i 30–70 zł dziennie. Przy trzech samochodach różnych klas nasze miesięczne zyski mogą sięgnąć 5–10 tys. zł.

Rozlicza się, że zwrot z lokat powinien nastąpić zaraz po dwóch latach.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz